Najtrudniej jest wrócić
Podobno najtrudniej jest zacząć. Zacząć ćwiczyć, biegać, pisać. I trochę to prawda i trochę nieprawda. Dla mnie najtrudniej było wrócić. Wrócić do pisania (swoją drogą do ćwiczeń też powinnam, bo mój kręgosłup coraz częściej daje znać o sobie:). Kiedy zaczynałam mojego bloga wiele lat temu byłam przepełniona entuzjazmem i chęcią dzielenia się moimi myślami. Niepoprawną […]